Najlepsze ćwiczenie na brzuch?

Jakie jest najlepsze ćwiczenie na brzuch?

Około 90% osób, które pierwszy raz przychodzą na siłownię z zamiarem odchudzania, zadają mi to pytanie. W sumie to znam osoby z kilkuletnim stażem, które nadal pytają. Myślę, że ten wpis chociaż w małym stopniu rozjaśni sytuację i zmniejszy się populacja osób co to „trenowały w domuuu, skalpeleeee, turbo spalaniaaa, chodakowskie, lewandowskie, robiły jakieś 6stki weidera (btw, ani Joe ani Ben Weider nie są jej autorami), zapierdzielały 200 brzuszków dziennie, codziennie z nogami zapartymi o łóżko i w sumie to plecy je od tego bolą a „maciek” jak wisiał tak wisi)

„Jakie jest najlepsze ćwiczenie na brzuch?” – To pytanie jest nie sprecyzowane!

Należy zadać DWA pytania:

-Jakie jest najlepsze ćwiczenie aby wzmocnić brzuch?

-Jakie jest najlepsze ćwiczenie aby mieć płaski brzuch/wąską talię?

Odpowiedź na pierwsze pytanie jest prosta, ponieważ posiadamy całą gamę ćwiczeń na mięśnie brzucha, w zwisie na drążku, w podporze, w leżeniu, stojąc, siedząc, na maszynach, przyrządach itd., z różnym rodzajem skurczu mięśnia, które świetnie wzmacniają napięcie izometryczne i ogólną siłę tej partii. To z kolei przekłada się na prawidłowe działanie przy stabilizacji tułowia co jest GŁÓWNYM zadaniem brzucha. No chyba, że ktoś jest fajterem lub mieszka w nieciekawej dzielnicy to wtedy silny brzuch chroni narządy wewnętrzne przed uszkodzeniem mechanicznym.

Nas najbardziej interesuje odpowiedź na drugie pytanie. JAK ZGUBIĆ SMALEC Z BRZUCHA?

(uwaga, nadchodzi trochę pseudonaukowego bełkotu)

1.Tkanka tłuszczowa spala się GLOBALNIE a nie miejscowo. To znaczy, że tłuszcz jest spalany z całego ciała równocześnie. Od predyspozycji genetycznych zależy gdzie i w jakim tempie zacznie schodzić najpierw. Na to nie mamy wpływu. Dlatego jestem hejterem różnego rodzaju pasów neoprenowych, abdżymników-elektro masażerów podłączanych do brzucha i innych mechanicznych urządzeń do redukcji tłuszczu. Mechanicznie to możesz sobie zrobić liposukcję, to akurat zadziała.

2.Deficyt kaloryczny – czyli jedzenie „mniej” niż organizm potrzebuje – na to na szczęście mamy wpływ. BEZ DEFICYTU NIE MA REDUKCJI. Deficyt można uzyskać na dwa sposoby: albo ucinamy dotychczasowe spożycie kalorii albo dorzucamy sobie więcej aktywności fizycznej, która podniesie zapotrzebowanie na kalorie i wsadzi nas w deficyt (pod warunkiem, że nie zaczniemy równocześnie jeść więcej). Ewentualnie można (wg mnie najlepsza droga) połączyć zmniejszone spożycie kalorii dokładając aktywność fizyczną. To najlepszy sposób na spalenie tkanki tłuszczowej z całego ciała (w tym z okolic brzucha).

Podsumowując.

Trzepanie 200 brzuszków dziennie nie sprawi, że stracisz obwody w okolicy brzucha. Może za to spowodować kontuzje. Możesz robić 5 treningów całego ciała w tygodniu, interwały, cardio – bez deficytu kalorycznego nie schudniesz w żadnym miejscu (w tym na brzuchu).

Daj sobie czas – jeśli przez ostatnie 3 lata przytyłaś/eś 15 kilo nie oczekuj cudów w 2 miesiące. Pamiętaj, im mniej dynamiczne zmiany zachodzą w organizmie tym łagodniej zniesiesz adaptację do nich.

Brzuch to główny stabilizator tułowia. Silny pozwala ci dźwigać większe ciężary w ćwiczeniach złożonych tj. przysiad, martwy ciąg itd. Regularnie trenowany sprawi, że Twoja sylwetka będzie w prawidłowej pozycji przy codziennych czynnościach tj. chodzenie,bieganie, stanie. Nie ma najlepszych ćwiczeń (zwłaszcza na brzuch) jeżeli nie wiemy kiedy i jak ich używać.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *